Kasia z bloga Piąty Pokój pomalowała wyspę kuchenną na różowo i się zaczęło! Szał cukierkowego koloru ogarnął cały kraj. Od dawna widać pastele królujące we wnętrzach, ale róż dotychczas był traktowany jako kolor zarezerwowany dla pokoi dziewczynek, ewentualnie kobiecych sypialni.
– wpis gościnny autorki bloga Ale Tu Ładnie –
Teraz róż wchodzi na salony – może w tym wypadku nie tyle na salony, co bardziej przedpokoje, ale i tak widać, że jest uważany za kolor poważny. Jego charakter można wydobyć, łącząc go z ciemną nasyconą zielenią lub złotymi akcentami. Na takie właśnie połączenie zdecydowaliśmy się, wybierając kolor do przedpokoju. Róż jest kolorem dominującym, ale też tłem, które pozwala eksponować ciemniejsze kolory.
W dodatku postanowiliśmy „pobawić” się trochę fakturą ściany, dodając ramki pomalowane w tym samym kolorze. Zobaczcie, co nam z tego wyszło.
Jak usunąć tapetę ze ściany
Tapeta w przedpokoju była już nieco przybrudzona i w niektórych miejscach uszkodzona, postanowiliśmy więc usunąć ją i odświeżyć wygląd korytarza za pomocą farby. Samo zdzieranie tapety nie jest czynnością przyjemną, zostają kawałki kleju, które trzeba zdrapać lub zeszlifować. DOBRA RADA: warto wcześniej „pomalować” tapetę wałkiem malarskim nasączonym w ciepłej wodzie – dzięki temu klej nasiąka wodą i łatwiej go usunąć.
Malowanie ścian po usunięciu tapety
Gdy uda się zdjąć tapetę, należy zaszpachlować ewentualne ubytki w tynku, wyrównać powierzchnię oraz zabezpieczyć boki i cokoły taśmą malarską. Tak przygotowana ściana jest gotowa do malowania.
Najpierw malujemy farbą gruntującą Tikkurila Optiva Primer, którą można zamówić w odcieniu zbliżonym do koloru farby nawierzchniowej. Użycie gruntu powoduje zmniejszenie chłonności podłoża, a co za tym idzie zwiększa się wydajność farby nawierzchniowej. Po przewidzianym przez producenta czasie, czyli 4 godzinach, można malować ścianę farbą. My zastosowaliśmy Tikkurila Optiva Matt 5 w kolorze G475. Samo malowanie było bardzo przyjemne i szybkie. Należy tylko pamiętać, aby pomiędzy nakładaniem kolejnych warstw, farba dobrze wyschła. Każda warstwa potrzebuje na to 4 godzin.
Malowanie ramek na zdjęcia
Do pomalowania ramek użyliśmy emalii Tikkurila Everal Aqua Matt 10 przeznaczonej do powierzchni drewnianych i metalowych. Ją również można zamówić w dowolnym kolorze i wybrać odcień idealnie pasujący do farby ściennej. U nas był to G475.
Powierzchnię ramek należy dokładnie oczyścić i zmatowić papierem ściernym, w ten sposób przygotowując podłoże do właściwego malowania. W tym przypadku także trzeba zarezerwować 4 godziny na każdą warstwę farby.
Gdy ramki wyschły, zamontowaliśmy je na ścianie za pomocą gwoździ, a na cięższy kwietnik i oprawioną grafikę, przewierciliśmy kołki.
WSKAZÓWKA: jeśli jest to możliwe, można na podłodze wyznaczyć za pomocą taśmy malarskiej, obszar odpowiadający wielkości ściany i na niej w poziomie ustawić wszystkie elementy tworzonej galerii. W ten sposób mamy pewność, że wszystkie elementy będą rozmieszczone proporcjonalnie i równo.
Malowanie gałek do komody
Zależało mi, aby komoda zachowała swój drewniany charakter, dlatego, w duchu małej wielkiej zmiany, postanowiłam wymienić jej uchwyty. Nowe gałki zostały pomalowane emalią Tikkurila Everal Aqua Semi Matt 40 w kolorze M425 Beetroot. Dobrym pomysłem jest wbicie ich na wykałaczki i osadzenie np. w styropianie, dzięki czemu nie pozostaną na nich ślady palców, a powierzchnia będzie idealnie gładka.
Po pomalowaniu ściany i zamontowaniu wszystkich elementów powstała mała galeria ścienna, która wita każdego, kto wchodzi do domu. Z czasem metalowa tablica zapełni się notatkami, a ramki będą aktualizowane nowymi pracami dzieci.
Nie taki róż straszny, jak go malują 🙂
A tak wygląda przedpokój po metamorfozie:
Metamorfoza przedpokoju Karoliny z bloga Ale Tu Ładnie to druga realizacja w akcji Ze zmianą u…, promującej koncept Mała Wielka Zmiana. W ramach cyklu, Kasia Sojka z bloga Piąty Pokój odwiedza wybranych influencerów, by wspólnie z nimi w krótkim czasie odmienić ich wnętrze.
Zobacz efekt metamorfozy sypialni Basi Szmydt >>> KLIKNIJ TU!
Pozostałe wpisy o koncepcie Mała Wielka Zmiana:
- Mała Wielka Zmiana – ombre na ścianie
- Mała Wielka Zmiana – metamorfoza gabinetu
- Mała Wielka Zmiana – jak przemalować lakobel
- Mała Wielka Zmiana – jak pomalować podłogę
- Mała Wielka Zmiana – jak pomalować lamperię i drewnianą drabinę
Zdjęcia: Piotr Motrenko, https://www.motrenko-fotografia.pl/
1 Komentarz
asia / wkawiarence.pl
20 lipca 2018 at 18:56piękna metamorfoza. A gałeczki mam identyczne u synka pokoju. Pomalowałam je na ciemny granat. Są przyczepione nie do mebli, a do ściany i przytrzymują marynarska line, na której Borys przywiesza rózne swoje dyplomy z przedszkola.