Czym jest kolor, jak oddziałuje na ludzi? Zjawisko to od najdawniejszych czasów zajmowało umysły filozofów, uczonych, artystów i naukowców. Tak naprawdę nikt nie podjął się wydania jednoznacznej tezy. Dochodzono do przeróżnych różnych wniosków! Natura kolorów od dawna intryguje również mnie. Dlaczego przy jednym czujemy się lepiej, inny zaś nas permanentnie wkurza?

Jaki jest wpływ koloru na życie?

– wpis gościnny autorki najbardziej kolorowego profilu IG @colorolii –

Wiemy na pewno, że każdy człowiek ma swoje indywidualne zamiłowania, zależne od osobowości, temperamentu czy nabytych preferencji. Często już małe dzieci potrafią powiedzieć, jaki jest ich ulubiony kolor. Czyżbyśmy się z tym rodzili? Są przecież tacy co kochają się w niebieskim …..inni, bardziej ekspresyjni, pałają uczuciem do czerwonego etc…. W każdym razie często jest to ujęte w jakieś ramy i każdy z nas potrafi szybko odpowiedzieć na pytanie: jaki kolor najbardziej lubi? Pisząc każdy – nie mam na myśli siebie, bo ja kocham wszystkie kolory, a o tym jak bardzo mam pokręconą naturę dowodzą moje wnętrza! Jestem jednak wyjątkiem, większość ludzi ma raczej bardziej usystematyzowane skłonności 🙂

Trendy a wpływ koloru na życie

Na przełomie lat możemy zaobserwować jak zmieniają się trendy. Jedno jest pewne: kolory zawsze zostają, oczywiście za każdym razem uszyte na miarę danych czasów. Po latach 90., kiedy to wszystko było rażąco rażące i kolorowsze od kolorowszego, przyszedł czas pasteli i bardziej stonowanych odcieni. Zaczęliśmy podkochiwać się w szarościach, bladych różach i wszechobecnej mięcie. W ostatnich sezonach na szczęście kolor powraca w swej czystej, ekscytująco wyrazistej postaci, a łączenie każdego z każdym, bez wyjątków, jest dozwolone i nawet wskazane. To co jeszcze nie tak dawno byłoby uznane za niedopuszczalne, dziś przechodzi i budzi powszechny zachwyt. Pamiętam jak wpajano mi, że różowy z czerwonym nie pasuje, że to najbardziej nieidealne i „obciachowe” zestawienie. Mnie to oczywiście nigdy nie obchodziło, ale stereotypy były zasiane. Jestem zdania, że wszystko ze wszystkim pasuje, nie ma opcji by któryś kolor do innego nie pasował. Sęk w tym, by znaleźć umiar, kompromis, neutralną bazę, która wszytko zespoi i pozwoli zastosować nieoczywiste rozwiązania we wnętrzu. I będzie pięknie.

Mocne kolory we wnętrzach

Wprowadzenie mocnego koloru do wnętrza wymaga odrobiny odwagi, ale uwierzcie mi opłaca się! Oczywiście nie namawiam do takiej ”tęczowatości” jaka jest u mnie w domu, bo chyba nie każdy na co dzień zniósłby taki ogrom kolorystyczny. Tak barwne rozwiązania trzeba naprawdę czuć. Ale zachęcam do postawienia jednego lub dwóch mebli w jakimś soczystym kolorze, co nada każdemu wnętrzu niepowtarzalności, która w dobie wszechobecnej masówki staje się czymś bardzo pożądanym. Kolor nie tylko uatrakcyjni wasze domy, ale i doskonale wpłynie na wasze samopoczucie.

KOLOR ŻÓŁTY

Żółty, doda każdemu wnętrzu energii. Kolor słońca, plaży, egzotycznych owoców….doda przestrzeni ciepła, radości i optymizmu. W jego otoczeniu czuje się zadowolenie i poprawę nastroju. Potwierdzam z pełną odpowiedzialnością! W pochmurne i deszczowe dni wystarczy jedno spojrzenie na mojego ”Jeloła” i od razu jakoś tak lepiej człowiekowi na sercu….. Od momentu kiedy postawiłam w domu żółty kredens słońce świeci dla mnie zawsze…….

 

KOLOR NIEBIESKI

Niebieski: kolor wody i nieba, od razu kojarzy się ze spokojem. Jego chłodna barwa łagodzi napięcia, uspokaja nastrój. Jeśli pomalujemy na ten kolor jeden lub dwa meble i dodamy kilka cieplejszych (np. żółtych) dodatków, uzyskamy efekt harmonii i przyjemnej dla oka równowagi. Taki czysty powiew świeżości….

KOLOR ZIELONY

Zielony – kolor natury – skojarzenie bardziej niż oczywiste, ale trudno się temu dziwić. Zielone barwy pozytywnie wpływają na nasze samopoczucie, odprężają i koją nerwy. Zielony ma w sobie duży ładunek pozytywnej energii, jest kolorem nadziei i wolności, kojarzony ze szczęściem jest jednym z najczęściej używanych akcentów kolorystycznych we wnętrzach. Zielony to życie …..