Malowanie mebli – krzesła w jadalni
Czasem jest tak, że wystrój wnętrza wydaje się w porządku, ale w głowie i tak kiełkuje nam myśl o zmianie. Nie musi ona być duża – może to być wymiana pojedynczego mebla, dodatków dekoracyjnych albo wprowadzenie do wnętrza innych kolorów. Mówiąc krótko, chcemy zrobić małą aranżacyjną rewolucję, ale w jak najkrótszym czasie. A szybka, efektowna i bezproblemowa zmiana cieszy najbardziej. Myślicie, że jest to niemożliwe? Wręcz przeciwnie.
Oto kilka rad, jak w prosty sposób odmienić wnętrze nie do poznania:
– Przemaluj meble na inny kolor (niekoniecznie wszystkie w pomieszczeniu – czasem jeden, ale dominujący, załatwi sprawę). Jeśli są ciemne, wtedy warto wybrać jasne barwy – wnętrze optycznie powiększy się i nabierze zupełnie innego klimatu;
– Wymień dodatki dekoracyjne (np. poduszki, ramki na zdjęcia, osłonki na doniczki), które nie kosztują dużo, a potrafią zdziałać cuda;
– Zainwestuj w nowe lampy – ciekawe oświetlenie to podstawa udanej aranżacji;
– Wymień zasłony – niech pasują do aranżacyjnej całości.
Na taką małą-dużą zmianę zdecydowała się blogerka Gu Tworzy. Pragnęła nowej wersji kącika jadalnego, w której jednak pozostaną ulubione meble. Zabrała się więc do pracy i chwyciła pędzel w dłoń.
Na pierwszy ogień poszła niewielka, drewniana półeczka zamontowana na ścianie. Do jej pomalowania blogerka wybrała emalię do drewna Tikkurila Everal Aqua Semi Matt w pięknym miętowym kolorze (G371). A było z czego wybierać, ponieważ farba dostępna jest w prawie 13 tysiącach odcieni 🙂
Malowanie było proste, nie wymagało też skomplikowanych przygotowań. Przed aplikacją farby meble zostały umyte, a następnie przeszlifowane papierem ściernym (można także użyć szlifierki) oraz dokładnie oczyszczone z powstałego po szlifowaniu pyłu. Następnie, używając wałka, a w trudno dostępnych miejscach pędzla, Gu Tworzy nałożyła 2 warstwy miętowej farby.
Ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, blogerka postanowiła pójść dalej i odmienić również drewniane krzesło. Naszym zdaniem w cytrynowej wersji (odcień H302) prezentuje się ono znacznie efektowniej ☺ Kącik jadalniany nabrał zupełnie innego charakteru. Dzięki pastelowym dodatkom stał się bardzo przytulny i pełen uroku.
A jak Wam podoba się ta zmiana?
Więcej zdjęć z metamorfozy u Gu Tworzy znajdziecie TU. Zapraszamy też do wpisu, w którym blogerka pokazuje wszystkie etapy metamorfozy kącika jadalnego: TU
Zapoznaj się również z naszymi metamorfozami pokoju dziecięcego.
1 Komentarz
Hosting Deutschland
23 lipca 2016 at 11:03No wlasnie czy aranzacja jadalni moze byc modna? Czy moze powinna byc klasyczna i uniwersalna? Reguly dotyczace urzadzania jadalni sa takie same jak w przypadku aranzacji innych wnetrz w mieszkaniu. Ale wystroj jadalni jest chyba najbardziej elastyczny.