Spójrz na swój dom świeżym okiem, odcinek 1: Salon jako epicentrum wszechświata

Pamiętacie nasz poprzedni wpis? Ten o spojrzeniu na dom świeżym okiem? W takim razie dobrze już znacie objawy syndromu zmęczenia swoim domem. Bywa, że wszystkie drobne niedociągnięcia wystroju wnętrz potrafią skumulować się niczym chmury gradowe i z hukiem błyskawicy objawić się w stwierdzeniu: Nie lubię już mojego domu! Dlatego dziś przychodzimy z wiosenną energią i konkretnym planem działania. Od czego zacząć? Od ogółu! Zaczynali od niego nawet najbardziej genialni detektywi. Weźmy z nich przykład i potraktujmy nasz dom niczym śledztwo, w którym każde pomieszczenie to osobna sprawa.

Ten sposób pozwoli zniwelować przytłaczające uczucie, że pracy jest za dużo. Odświeżanie domu etapami, czyli pomieszczenie po pomieszczeniu, to najbardziej skuteczna metoda – można skupić się na konkretnym działaniu, wybrać jeden kierunek, no i jest nieco mniej sprzątania 😉 Może nawet uda się wyeliminować zniechęcenie, które zwykle towarzyszy nam na starcie większego remontu, kiedy to zadajemy sobie pytanie: od czego by tu zacząć? Zacznijmy więc od salonu – prawdziwego epicentrum wszechświata. I rozłóżmy go na czynniki pierwsze.

FUNKCJA: Salon – miejsce… No właśnie, czego?

Przyjęło się, że salon to miejsce przyjmowania gości i wspólnego spędzania czasu. To jednak bardzo ogólne stwierdzenia. Każdy z nas jest inny i każdy traktuje swój salon inaczej. Czym jest dla Ciebie Twój salon? Od tego pytania musimy zacząć. Miejscem na planszówki z rodziną? A może układasz w nim puzzle do późnego wieczora, słuchając ulubionej muzyki? Prywatnym kinem z najlepszymi nocnymi seansami? Może zaciszną czytelnią? Miejscem relaksu i pracy jednocześnie? A może pełni wiele funkcji? Dopiero odpowiedzi na te pytania pozwolą dobrać odpowiednią kolorystykę (energetyczna czy odprężająca?), właściwe oświetlenie (do pracy, czytania czy grania?) oraz meble (ogromna kanapa na wszystkich, a może kompaktowa sofa, by zmieścić solidne biurko?). Każdy salon to inna historia – zobaczcie nasze inspiracje…

Kasia odmieniła swój salon, inspirując się podróżami:

Magda pomalowała go na różowo, by był przytulny i wesoły, czyli idealny do spędzania czasu z rodziną:

Kasia postawiła na lamperię i oryginalną galerię ścienną, by urządzać długie kinowe seanse w energetycznej atmosferze i jednocześnie ożywić otwarty plan swojego wnętrza:

Z kolei Anita wybrała stonowaną elegancję, by salon był miejscem prawdziwego odprężenia w dobrym stylu:

KOLORYSTYKA: skrojona na miarę!

Jeśli już wiesz, jaką funkcję pełni Twój salon, można zabrać się za kolory. Możesz wybrać jednolity kolor dla całego wnętrza albo wybrać jedną ścianę lub jej część. Często spotykany dziś otwarty plan mieszkań sprawia, że salon może być podzielony na dodatkowe, mniejsze strefy – na przykład jadalnianą, biurową czy kącik czytelniczy. Możesz świetnie podkreślić je kolorem.

Ściana akcentująca, czyli accent wall

To rodzaj wymalowania ściany, który podkreśla konkretną strefę. Nie musisz przy tym mieć każdej ściany w innym kolorze – ściana akcentująca może być w innym odcieniu sąsiedniej ściany, na przykład o dwa tony ciemniejszym lub jaśniejszym. Popularna lamperia też jest rodzajem ściany akcentującej – możemy uwypuklić nią strefę wypoczynkową albo ulubione dekoracje ścienne.

Tak zrobiła Kaja, dodając energii galerii ściennej:

Z kolei Ania pragnęła dodać akcent kolorystyczny, który uzupełni styl jej salonu z aneksem:

Jaką farbę wybrać do malowania salonu?

Taką, która pozwoli długo cieszyć się efektami i będzie odporna nawet na intensywne użytkowanie czy szorowanie zabrudzeń! Polecamy farby z rodziny Tikkurila Optiva:

– głęboko matową, ceramiczną Tikkurila Optiva Ceramic Super Matt 3

– matową Tikkurila Optiva Matt 5

– satynowo-matową Tikkurila Optiva Satin Matt 7

Warto przy okazji odmalować sufit – nawet jeśli na pozór tego nie wymaga, warstwa bieli (albo koloru!) wprowadzi do wnętrza dużo świeżości. Gdy zdecydujemy się na tradycyjną biel, doskonałym wyborem będzie farba Tikkurila Anti-Reflex White 2.

Możesz także sięgnąć po naszą nowość – przyjazne środowisku farby do ścian i sufitów Tikkurila Nature. To innowacyjne produkty dla osób poszukujących najwyższej jakości, którym na sercu leży dobro naszej planety. Dowiedz się więcej >>> KLIKNIJ.

ARANŻACJA I AKCESORIA

Strefy i funkcje zdefiniowane? Kolorystyka wybrana? Możemy zatem zabierać się za ustawienie mebli i dodatków.

Meble i ich aranżacja

Meble mogą kontrastować ze ścianą albo praktycznie się z nią stapiać – to dziś bardzo nowoczesne rozwiązanie! Niebieska sofa na tle błękitnej ściany albo butelkowa zieleń fotela i groszkowa lamperia to modny sposób na aranżowanie wnętrza, ale też dodatkowe podkreślenie ulubionej barwy.

Podobna gama kolorystyczna mebli, dodatków i ścian wprowadza harmonię – nawet pomimo wyboru wyrazistej palety.

Akcesoria

Nie zapominajmy też o dodatkach! Potrafią uwypuklić nowe barwy i nadać pomieszczeniu zupełnie nowy charakter – jak odmienione krzesła szkolne u Kasi:

czy stonowane dodatki w odświeżonym salonie Pauliny:

• 

• 

>>> Jesteśmy ogromnie ciekawi, jakie funkcje pełnią Wasze salony – opowiecie nam?