Tikkurila

Malowanie mebli – krzesła w jadalni

7 grudnia 2015

Malowanie mebli – krzesła w jadalni

Czasem jest tak, że wystrój wnętrza wydaje się w porządku, ale w głowie i tak kiełkuje nam myśl o zmianie. Nie musi ona być duża – może to być wymiana pojedynczego mebla, dodatków dekoracyjnych albo wprowadzenie do wnętrza innych kolorów. Mówiąc krótko, chcemy zrobić małą aranżacyjną rewolucję, ale w jak najkrótszym czasie. A szybka, efektowna i bezproblemowa zmiana cieszy najbardziej. Myślicie, że jest to niemożliwe? Wręcz przeciwnie. 

Oto kilka rad, jak w prosty sposób odmienić wnętrze nie do poznania:

– Przemaluj meble na inny kolor (niekoniecznie wszystkie w pomieszczeniu – czasem jeden, ale dominujący, załatwi sprawę). Jeśli są ciemne, wtedy warto wybrać jasne barwy – wnętrze optycznie powiększy się i nabierze zupełnie innego klimatu;

Wymień dodatki dekoracyjne (np. poduszki, ramki na zdjęcia, osłonki na doniczki), które nie kosztują dużo, a potrafią zdziałać cuda; 

– Zainwestuj w nowe lampy – ciekawe oświetlenie to podstawa udanej aranżacji;

– Wymień zasłony – niech pasują do aranżacyjnej całości.

Na taką małą-dużą zmianę zdecydowała się blogerka Gu Tworzy. Pragnęła nowej wersji kącika jadalnego, w której jednak pozostaną ulubione meble. Zabrała się więc do pracy i chwyciła pędzel w dłoń. 

  Farby Tikkurila, których użyto do zmiany wystroju jadalni.

Na pierwszy ogień poszła niewielka, drewniana półeczka zamontowana na ścianie. Do jej pomalowania blogerka wybrała emalię do drewna Tikkurila Everal Aqua Semi Matt w pięknym miętowym kolorze (G371). A było z czego wybierać, ponieważ farba dostępna jest w prawie 13 tysiącach odcieni 🙂

Drewniana półeczka pomalowana na piękny miętowy kolor farbami Tikkurila.

Malowanie było proste, nie wymagało też skomplikowanych przygotowań. Przed aplikacją farby meble zostały umyte, a następnie przeszlifowane papierem ściernym (można także użyć szlifierki) oraz dokładnie oczyszczone z powstałego po szlifowaniu pyłu. Następnie, używając wałka, a w trudno dostępnych miejscach pędzla, Gu Tworzy nałożyła 2 warstwy miętowej farby.

Ponieważ apetyt rośnie w miarę jedzenia, blogerka postanowiła pójść dalej i odmienić również drewniane krzesło. Naszym zdaniem w cytrynowej wersji (odcień H302) prezentuje się ono znacznie efektowniej ☺ Kącik jadalniany nabrał zupełnie innego charakteru. Dzięki pastelowym dodatkom stał się bardzo przytulny i pełen uroku. 

Metamorfoza krzesła dzięki farbom Tikkurila


A jak Wam podoba się ta zmiana? 

Metamorfoza wnętrza porównanie przed

Metamorfoza wnętrza porównanie po

Więcej zdjęć z metamorfozy u Gu Tworzy znajdziecie TU. Zapraszamy też do wpisu, w którym blogerka pokazuje wszystkie etapy metamorfozy kącika jadalnego: TU

Zapoznaj się również z naszymi metamorfozami pokoju dziecięcego.

1 Komentarz

  • Reply
    Hosting Deutschland
    23 lipca 2016 at 11:03

    No wlasnie czy aranzacja jadalni moze byc modna? Czy moze powinna byc klasyczna i uniwersalna? Reguly dotyczace urzadzania jadalni sa takie same jak w przypadku aranzacji innych wnetrz w mieszkaniu. Ale wystroj jadalni jest chyba najbardziej elastyczny.

Zostaw Odpowiedź

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.